Uszkodzenie czujników ciśnienia – co dalej?

Sezon zimowej wymiany ogumienia w pełni. Obecnie już spora część aut wyposażona jest w czujniki ciśnienia, które bardzo łatwo uszkodzić podczas ściągania opony. Wulkanizatorzy zajmujący się wymianą ogumienia powinni do każdego koła podchodzić z przypuszczeniem, że jest tam założony czujnik TPMS. Niestety, zapominają o tym, przez co bardzo często dochodzi do ich uszkodzeń.

By temu zapobiec, należy w odpowiedni sposób obchodzić się z kołem. Używając montażownicy, należy omijać miejsca w okolicach zaworu. Ściągając oponę, można zahaczyć o czujnik ciśnienia i w najlepszym wypadku urwać sam zawór, a w najgorszym połamać cały czujnik. W przypadku urwania zaworu koszt naprawy nie jest duży, bo wystarczy wymienić zawór na nowy. Sytuacja znacznie się zmienia, kiedy zostanie połamany cały czujnik. Koszty te mocno wzrastają, a klient zapewne zechce obarczyć nimi wulkanizatora oraz wyrobi sobie nieprzychylną opinię o warsztacie. Dlatego też warto działać według zasady, że każde koło może mieć zamontowany czujnik ciśnienia.

Często w przypadku czujników z zaworem aluminiowym dochodzi do sytuacji, kiedy aluminium pod wpływem czynników atmosferycznych oraz dodatkowo soli, którą stosuje się zimą do posypywania dróg, podlega utlenieniu. Kiedy zawór jest utleniony, łatwo można go ukręcić. Możemy wtedy skorzystać z opcji wymiany samego zaworu. Problem pojawia się niestety w przypadku, gdy jest on połączony trwale z czujnikiem. Jedyną opcją w tym przypadku będzie wymiana całego czujnika.

Najlepszym wyjściem z sytuacji będzie zaopatrzenie się w czujniki z możliwością wymiany samego zaworu. Taką sposobność dają na pewno uniwersalne czujniki UNI Sensor marki CUB. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest stosowanie do każdego kompletu kół odpowiednich czujników. Do kół letnich – czujników z zaworem aluminiowym, natomiast do kompletu kół zimowych – drugiego kompletu czujników z zaworem gumowym. Czujniki UNI-Sensor marki CUB można nabyć zarówno z wymiennym zaworem aluminiowym, jak i gumowym.